Co to są trutówki i jak sie ich pozbyć?
Trutówki to pszczoły robotnice, które rozwijają układ rozrodczy. Pojawienie się trutówek w rodzinie pszczelej jest często pierwszym znakiem, że rodzina ta jest na drodze do zagłady.
Dlaczego pojawiają się trutówki?
Matka pszczela jest stałym elementem rodziny pszczelej. Jednak nie jest ona nieśmiertelna i w pewnym momencie rodzina pszczela może musieć zmierzyć się z jej brakiem. Przyczyną może być przypadkowe zgniecenie matki podczas przeglądu gniazda lub atak ptaka podczas lotu godowego. Jeśli nie zauważymy tego na czas, pszczoły będą próbować radzić sobie z brakiem matki na własną rękę. W takim przypadku, po pewnym czasie, robotnice zaczynają składać jaja. Te robotnice są nazywane trutówkami.
Jak rozpoznać obecność trutówek?
Trutówki są podobne do pszczół robotnic pod względem wyglądu zewnętrznego. Jednakże, ze względu na nabrzmiałe szczątkowe jajniki, mogą być nieco ociężałe. Czasami można zaobserwować trutówkę z jajem w odwłoku. Ze względu na znacznie krótszy odwłok niż matka, trutówki mają trudności ze składaniem jaj do głębokich komórek. Dlatego wybierają płytsze komórki pszczele (na przykład wypełnione pierzgą) lub trutowe i składają w jednej komórce kilka do kilkunastu jaj, przyklejając je do bocznych ścianek. Czasami pełnowartościowa matka pszczela będzie sporadycznie składać jaja w sposób charakterystyczny dla trutówek, tj. kilka jaj w komórce, jaja na brzegu komórki oraz czerw wyłącznie trutowy. Jednak różnice są łatwe do rozpoznania. W wyniku czerwienia trutówek powyżej 10 dni pojawia się charakterystyczny czerw garbaty (czerw rozstrzelony w komórkach pszczelich z nadbudowanym zasklepem, nie stanowiący zwartej powierzchni).

jakie są rodzaje trutówek?
Trutówki występują w dwóch stadiach - anatomicznym i fizjologicznym:Trutówka anatomiczna to pszczoła robotnica, której jajniki rozwijają się pod wpływem spożywania dużej ilości pokarmu białkowego. Nie korzystają one z układu rozrodczego, dopóki w ulu znajduje się matka. Dopiero gdy matka ginie lub staje się za stara, pszczoły przekształcają się w trutówki fizjologiczne, zdobywając zdolność do składania jaj.
Trutówki fizjologiczne są znacznie słabsze i mają krótsze odwłoki niż matki. Mogą składać jaja, ale tylko do krawędzi komórki. W rezultacie w jednej komórce (zazwyczaj na boku) może znajdować się kilka, a czasem nawet dziesięć jaj. Trutówki nie mają jednak zdolności do kopulacji z trutniami i nie mają zapasów nasienia, więc oczywiste jest, że złożone przez nie jaja są niezapłodnione i będą się z nich wylęgać tylko trutnie.
Jak pozbyć się trutówek?
Rodzina pszczela z trutówkami niechętnie przyjmuje poddawaną jej matkę czy mateczniki. Również niechętnie zakłada mateczniki ratunkowe na dodanym czerwiu. Jeśli nawet pszczoły założą mateczniki, to
zazwyczaj na dwa dni przed wygryzieniem się matki – trutówki zgryzają mateczniki. Tak samo postępują wobec poddawanych mateczników, uniemożliwiając wychowanie matki. Najbardziej zalecana technika pozbyci się trutówek polega na wstrząśnięciu wszystkich pszczół z rodziny, na ziemię w pewnej odległości od pasieki. Następnie umieszczany pusty ul na swoim pierwotnym miejscu, a gniazdo w nim jest wyposażone w kilka plastrów częściowo wypełnionych zapasem i co najmniej dwa plastry z czerwiem zasklepionym (na wygryzieniu). W środku gniazda umieszcza się matkę w klatce, zamkniętą „na ciasto”. Większość pszczół szybko wraca do ula, natomiast niektóre trutówki zostają na ziemi i giną. Silnie rozczerwione trutówki, które są obficie karmione przez inne robotnice, są zbyt ciężkie, aby mogły powrócić do ula. Doświadczenie pokazuje, że podobne rezultaty przynosi metoda nieco uproszczona, polegająca na strząśnięciu pszczół przed ulem, a następnie wstawieniu do gniazda 1 ÷ 3 plastrów z innego ula z czerwiem na wygryzieniu, najlepiej z młodymi pszczołami na nich siedzącymi. Tutaj również matkę umieszcza się w klatce w środku gniazda. Po wytrząśnięciu pszczół wnętrze ula należy mocno odymić, co spowoduje ucieczkę pszczół, które pozostały poza plastrami. Skuteczność tej metody, podobna do wcześniej opisanej metody polegającej na wyrzuceniu pszczół w pewnej odległości od pasieki, sugeruje raczej korzystny wpływ stresu związanego z usuwaniem pszczół i stosowaniem dużych ilości dymu na przyjęcie matki niż rzekomą nielotność trutówek. Bez wątpienia istotne jest tutaj oddziaływanie młodych pszczół, które wygryzają się z podanego czerwia.
Inna metoda, która może być kosztowna w przypadku niepowodzenia, polega na poddaniu młodej, czerwiącej matki z odkładem. Polega to na umieszczeniu odkładu z czerwiącą matką w rodzinie z trutówkami, którą należy zamknąć w klatce. Po kilku dniach sprawdza się jej akceptację. Jest to metoda bardzo ryzykowna, ponieważ można stracić odkład z czerwiącą matką.